Przyczyna jest dość zasadnicza: pisanie swoich opinii i uwag na portalach „ogólnego przeznaczenia”, nastawionych na komentowanie bieżących sytuacji i zdarzeń, przyczynia się jedynie do wzrostu „szumu informacyjnego”, a nie prowadzi do wypracowania wizji rozwojowych. W efekcie pojawia się „zmęczenie materiału”. Dotyczy to nie tylko mnie, ale wielu innych blogerów, którzy ograniczają swą aktywność.
Tymczasem moje zainteresowania kierowały się ku określeniu miejsca Polski we współczesnym świecie przy uwzględnieniu tradycji i okoliczności temu towarzyszących. Poszukiwałem przede wszystkim wyjaśnienia na czym polega polski fenomen i czy faktycznie zasługuje na wyróżnienie.
Efektem pogłębianych sukcesywnie analiz , których początki sięgają lat siedemdziesiątych, okazał się system filozoficzny, którego emanacją był model współżycia realizowany w Rzeczypospolitej (I RP).
Mogę być posądzony o megalomanię, ale faktycznie w kategoriach systemu filozoficznego należy rozpatrywać proponowane rozwiązania. Porównanie z „uznanymi” systemami, choćby Tomasza z Akwinu, ale też kończącymi „linię Kartezjusza” systemami Kanta i Hegla wskazują na faktyczną odrębność systemową.
Owszem, i to należy zaznaczyć, wprowadzona została nieco inna systematyka idei filozoficznych, ale w uproszczeniu, można przyjąć tak rozumiane rozróżnienie. Ta różnica wynika z wpływu myśli Konecznego, który zmienił odniesienia klasyfikacyjne wskazując, że opierają się na wartościach podstawowych.
Aczkolwiek wyraźnie „przyznaję się” do ukształtowania nowego systemu, to podkreślić muszę raz jeszcze, że dzieło powstało przypadkowo. Być może dlatego, że nie zdawałem sobie z tego sprawy. Dopiero ostatnio, po dokonaniu porównań, ukształtowała się świadomość zaistnienia odmienności systemowej.
Początkowym odniesieniem były prace prof. Konecznego, jednak z czasem włączane były elementy krytyczne, zwłaszcza dotyczące niedocenianej roli polskości i słowiańskich zasad współżycia przy nadmiernym eksponowaniu Kościoła Katolickiego i rzymskich zasad organizacyjnych; wyraźnie widoczne są w nich słowiańskie naleciałości. Wiele zaś wskazuje, że dokonywane były celowe zafałszowania ukierunkowane na pomniejszenie tych wpływów.
System filozoficzny, którego formą realizacyjną jest idea Cywilizacji Polskiej ma sporo cech wspólnych z propozycjami grupy Zadruga. Prace tej grupy także nawiązują do idei słowiańskich, ale są znacznie płycej osadzone. Niekiedy występuje wręcz sprzeczność między wartościami podstawowymi, które uznawane są za bazowe dla propozycji Zadrugi. Posunę się dalej w krytyce – prace tej grupy, aczkolwiek innowacyjne i wartościowe, nie przekroczyły fazy wstępnej i to bez widoku na wyeliminowanie kontrowersji i stworzenie spójnego systemu.
To, co proponuję, to już ukształtowany zarys systemu, gdzie ustalone i nakreślone zostały „punkty krytyczne”. Niektóre elementy, w porównaniu do innych systemów, zostały pominięte jako nieistotne, inne bardziej rozbudowane, często w oryginalnym ujęciu. Niektóre dziedziny są „pozostawione”, ale tak, że prace naukowe mogą uzupełniać te wolne miejsca. Mam tu na myśli fizykę, czy psychologię. System pomija kwestie religijne; jest areligijny, ale nie ateistyczny.
Zapraszając do współpracy chcę wskazać, że poza ustaleniami kierunkowymi pozostaje cała reszta, czyli opracowanie zasad i norm współżycia społeczeństwa, które chciałoby oprzeć swe struktury organizacyjne na omawianym systemie. To wielkie dzieło, ale wydaje się, że jest jedyną alternatywą dla obecnego systemu, który nieuchronnie prowadzi do upadku.
Warto też zaznaczyć, że jest to system „w trakcie tworzenia”; wiele kwestii wymaga nowego, odmiennego określenia, nadania znaczenia systemowego. Pojawiają się tematy nie poruszane w innych systemach, albo całkowicie odrębnym ujęciu.
Kierując te uwagi do użytkowników tego portalu chcę zapewnić, że nie jest to „tworzenie konkurencji”. Mój portal jest ideowym portalem tematycznym nie nastawionym na odnoszenie się do bieżących zdarzeń.
Przeciwnie: jest ideowo – tematyczny, gdzie niekiedy warto przedstawić teksty powstałe dawno, a istotnie wzbogacających dyskusje tematyczne. Czas ma tu inną rolę do spełnienia.
Zaproszenie do odwiedzania i udziału w życiu portalu kieruje przede wszystkim do osób zainteresowanych zmianami i dostrzegającymi ich nieuchronność – mającymi własne poglądy i poszukującymi rozwiązań w duchu egalitaryzmu, co można określić też jako „w duchu miłości bliźniego”. Ważne są wymogi portalu – używanie własnego nazwiska i polskich form grzecznościowych; osoby nie chcący się temu podporządkować mogą uzyskać status „uczestnika” z prawem komentowania, ale te komentarze będą moderowane przed opublikowaniem. Nie mogą samodzielnie zamieszczać też notek; można je przesłać do administracji – zostaną opublikowane z podaniem źródła - jako teksty „Redakcja poczet RP”.
W odniesieniu do NEONu. Nie będę tu publikował swych tekstów z prostej racji: tu nie ma obecnie warunków do dyskusji tematycznych z perspektywy cywilizacyjnej.
Niemniej mam wielką estymę dla portalu i jego twórcy Ryszarda Opary; dzięki niemu powstała nowa jakość w tym fragmencie przekazu informacji.
I dwa słowa o Jarku Ruszkiewiczu.
Z Jarkiem przyjaźnimy się, ale i istotnie różnimy w poglądach. Tyle, że Jarek, nie akceptując moich poglądów, dostrzegł w nich rzeczywistą wielkość – systemową.
Dostrzegł też, że prezentacja tych poglądów może stanowić istotny wyróżnik portalu, a tym samym stanowić „lokomotywę” wzrostu poczytności portalu. Uzyskane wyniki są tego świadectwem, ale także stały się przyczyną ataków w znacznej części o charakterze personalnym.
Póki widziałem sens w nawet tak czynionej promocji idei, a przy tym czułem wsparcie ze strony JR jako admina, póty byłem skłonny do uczestnictwa, „ostrząc sobie niekiedy pióro” w polemikach.
Niestety, to przeszkadzało niektórym osobom, a wzrost poziomu agresji połączył się z personalnymi przegrupowaniami i odejściem JR z portalu. Biorąc zaś pod uwagę, że idea CP „dojrzała” – zaistniały warunki do utworzenia portalu o ideowo-tematycznym charakterze.
Zapraszając – chcę przeprosić za pewne niedogodności. Skrypt portalu jest rozbudowany różnymi ciekawostkami, ale mogą wystąpić jakieś problemy. Zaznaczam zaś, że wszystko jest z moich prywatnych środków, a jestem na rolniczej emeryturze (tak circa 750 PLN netto). Zatem zmiany będą powolne i sezonowe – w miarę możliwości. Proszę zaś o uwagi dotyczące działania. Przeprowadziłem tylko pobieżne testowanie. |